tag:blogger.com,1999:blog-7929782430459505438.post8379139740181496086..comments2023-10-28T17:56:17.199+02:00Comments on Ciemność nie oznacza zguby...: Rozdział 12Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/14733380036185008211noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7929782430459505438.post-23151413071804466382015-07-11T11:22:03.626+02:002015-07-11T11:22:03.626+02:00Ciekawy rozdział. Oj Viv, w co tyś się znowu wpako...Ciekawy rozdział. Oj Viv, w co tyś się znowu wpakowała? Nie będę się rozpisywać. Rozdział super.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02724064505409780826noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7929782430459505438.post-55138898802306433652015-07-04T17:15:38.480+02:002015-07-04T17:15:38.480+02:00Loki lubi pokazywać zwykłym ludziom, że są słabi, ...Loki lubi pokazywać zwykłym ludziom, że są słabi, zwłaszcza, gdy on jest bardzo charyzmatyczną personą. Wyjaśnienie komukolwiek takich rzeczy jest oczywiście prawie niemożliwe (zwłaszcza w tych czasach), ale ile jest osobistości, którzy wciskają kit ludziom, nawet w cywilizowanych miastach/krajach, że są posłańcami jakiegoś boga (sekty), lub gdy przykładowo Hitler mówił o rasie aryjskiej, a sam był knypkiem o ciemnych włosach. <br />O tym myślał Loki, gdy mówił jej, że ludzie są podatni na takie rzeczy. Nie opisywałam dokładnie przypadków, bo uznałam, że lepiej będzie, gdy czytelnik sam sobie dobierze przykład. <br /><br />Oj, będzie się działo :D. <br />Pozdrawiam i dziękuję za wyczerpujący komentarz.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14733380036185008211noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7929782430459505438.post-45360062438016548282015-07-04T17:06:03.667+02:002015-07-04T17:06:03.667+02:00Wiem, zauważyłam dopiero, jak wrzucałam rozdział i...Wiem, zauważyłam dopiero, jak wrzucałam rozdział i usuwałam datę, hehe. <br />Można było to uznać za 01.07, ale to oczywiste, że taka pomyłka mogła kogoś zmylić. <br />I jeszcze jedno - mam tendencję do wrzucania rozdziałów wieczorem :). <br />Pozdrawiam i dziękuję za długi komentarz. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14733380036185008211noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7929782430459505438.post-44746355746651051592015-07-04T13:47:37.290+02:002015-07-04T13:47:37.290+02:00Wiadomo,kiedy następne rozdziały-super,nie trzeba ...Wiadomo,kiedy następne rozdziały-super,nie trzeba wchodzić codziennie i się irytować,że nic nowego nie ma, tylko wchodzi się w określonym dniu.Tylko żeby one były-kiedy czeka się na rozdział miesiąc irytujące jest kiedy w określonym terminie się one nie pojawiają.<br />No i nareszcie jest akcja!Co prawda nie jest ona powalająca ale za to opisy ją idealnie dopełniają.Ta sprawa z przekonywaniem-Loki chciał udowodnić Edith jakąś słabość, chciał zrzucić na nią robotę z wyjaśnianiem kim on naprawdę jest?Jeśli to drugie to kiepścizna-rozumiem,że nie chciał tracić swojego czasu,Varen czy Haden pracuję w Tarczy i powinien wiedzieć o takich rzeczach ale to było jasne,że tak na słowo Edith nie uwierzą, powinien on do nich przyjść(już chyba wcześniej paradował przy nich w swoim stroju?) i pokazać im jakąś magię-przestraszyliby się,straciliby do niego trochę zaufania ale by uwierzyli.<br />Akcja dla mnie nie była zbyt powalająca(uwolnienia Virveth, a nie w sensie ogólnym) ale miała kilka niezłych momentów-jak Edith zabiła tamtego mężczyznę,Struan bawiący się z bańkami, mdlejący Loki( nareszcie jakaś słabość z jego strony)Co do Struana-kocham go!Jego sposób wysławiania się jak mówił do Virveth niczym dojrzały i dobrze wychowany dżentelmen, jak się bawił jak dziecko z bańką....mam nadzieję,że będzie go jak najwięcej.<br />No i na końcu tajemniczy porywacz-kojarzy mi się on z Ultronem, może to być ktoś od Thanosa a może ktoś inny kto Lokiego nie lubi.Porwał Lokiego w stronę portalu a z nim i Virweth-pewnie wpakują się w jakaś aferę w innym świecie. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7929782430459505438.post-78705937386906790832015-07-04T13:21:57.463+02:002015-07-04T13:21:57.463+02:00Jest datownik, ekstra-wiem na jaki dzień czekać......Jest datownik, ekstra-wiem na jaki dzień czekać...byleby rozdziały pojawiały się w tych terminach(choć 1-2 dniowe spóźnienie specjalnie nie zaszkodzi).Co do tego rozdziału-wiesz,że czerwiec ma 30 a nie 31 dni?To prosta pomyłka, nie chce Cię ganić ale poczułam się dziwnie widząc datę 31.06.<br />Jest to na co czekałam-ratowanie Virveth, i to nie tak jak sobie to wyobrażałam-wkradnięcie się tam po kryjomu,kiedy nikt nie będzie wiedział czy otwarty atak, nie pomyślałam,że pójdą tam przebrani za Starka i świtę magią,choć wcześniej Loki zaczarował tak Edith.<br />To naprawdę czuły punkt Edith?Nie spodziewałam się tego.Z jednej strony czerwonowłosa jest tak przedstawiona u ciebie, że nie spodziewałam się takiej banalnej słabości...z drugiej nikt nie jest ideałem a nawet świetna płatna zabójczyni musi mieć jakąś słabość.<br />Podobała mi się akcja uwalniania,świetna była również Edith jako modliszka.<br />Pozdrawiam!Anonymousnoreply@blogger.com